Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Legia o krok od Ligi Mistrzów

Legia Warszawa zremisowała 1-1 z rumuńską Steauą Bukareszt w pierwszym spotkaniu IV rundy eliminacyjnej UEFA Ligi Mistrzów. Warszawianie w trzecim wyjazdowym spotkaniu obecnej edycji europejskich pucharów przegrywali do przerwy, ale zdołali odrobić straty. Bramkę dającą nadzieje na awans do fazy grupowej strzelił Jakub Kosecki. Rewanż odbędzie się w przyszły wtorek o 20:45 w Warszawie.

Pierwszy strzał oddali gospodarze. Cristian Tănase przyjął sobie piłkę tyłem do bramki i bardzo niecelnie uderzył prawą nogą z osiemnastu metrów. Znacznie groźniej w polu karnym Legii zrobiło się w 11. minucie. Federico Piovaccari wbiegł w nie z piłką i tylko dzięki przytomnej interwencji nogami Dušana Kuciaka nie zdobył gola. "Wojskowi" grali bardzo nieporadnie i Steaua co jakiś czas próbowała to wykorzystać. Kolejny raz bramkarz Legii wykazał się po strzale Nicolae Stanciu, odbijając przed siebie szybko lecącą futbolówkę.

Mistrz Polski pierwsze uderzenie na bramkę oddał w 30. minucie. Miroslav Radović dośrodkował do Marka Saganowskiego, a ten strzlił głową nad poprzeczką. Po drugiej stronie boiska Rumuni w krótkim odstępie czasu stworzyli sobie kilka okazji, z których jedna zakończyła się bramką. Najpierw Kuciak obronił uderzenia Tănase i Stanciu, ale w 34. minucie okazał się już bezradny. Warszawscy obrońcy próbowali zostawić Piovaccariego na spalonym, ale nieskutecznie. Włoch z dużym spokojem przelobował bramkarza i zdobył bramkę. W ostatniej akcji pierwszej połowy Jakub Wawrzyniak groźnie główkował po rzucie wolnym wykonywanym przez Dominika Furmana, ale świetnie w bramce spisał się Ciprian Tătărușanu.

Druga część gry rozpoczęła się od strzału Wawrzyniaka, po której piłka w sporej odległości minęła bramkę gospodarzy. W końcu po akcji prawym skrzydłem legionistom udało się strzelić gola. Michał Kucharczyk płasko zacentrował w stronę Saganowskiego, ten przepuścił piłkę, a nadbiegający Jakub Kosecki uderzył piłkę po ziemi w środek bramki. Lewy pomocnik gości strzelił kolejnego gola kilkadziesiąt sekund później, niestety był na pozycji spalonej.

Steaua odpowiedziała strzałem głową Piovaccariego w środek bramki. Chwilę później Alexandru Bourceanu przymierzył z dwudziestu metrów, lecz piłka przeleciała tuż koło słupka. W międzyczasie świetną okazję zmarnował Furman, kopiąc nad poprzeczką po podaniu od Kucharczyka. W 73. minucie Adrian Cristea groźnie dośrodkował z rzutu wolnego, ale sytuacje wybiciem piłki na korner wyjaśnił Łukasz Broź. Po kolejny stałym fragmencie gry wykonywanym przez Steauę Bourceanu strzelił z dystansu obok bramki. W końcówce spotkania o centymetry pomylił się Adrian Popa, a potem kolejny raz dobrze w bramce spisał się Kuciak, broniąc strzał Cristei.

21 sierpnia 2013, 20:45 - Bukareszt (Național Arena)
Steaua Bukareszt 1-1 Legia Warszawa
Federico Piovaccari 34 - Jakub Kosecki 53

Steaua: Ciprian Tătărușanu - Daniel Georgievski, Łukasz Szukała, Florin Gardoș,Iasmin Latovlevici - Adrian Popa, Mihai Pintilii (46, Andrei Prepeliță), Alexandru Bourceanu, Nicolae Stanciu (61, Gabriel Iancu), Cristian Tănase, Federico Piovaccari (70, Adrian Cristea).

Legia: Dušan Kuciak - Jakub Rzeźniczak, Tomasz Jodłowiec (27, Łukasz Broź), Dossa Júnior, Jakub Wawrzyniak - Michał Kucharczyk (75, Michał Żyro), Ivica Vrdoljak, Dominik Furman, Miroslav Radović, Jakub Kosecki - Marek Saganowski (81, Wladimer Dwaliszwili).

żółte kartki: Pintilii, Prepeliță - Rzeźniczak, Dossa Júnior, Żyro, Kuciak.

sędziował: Nicola Rizzoli (Włochy).
widzów: 50 655.

źródło: 90minut

Powrót na górę strony