Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nowe rozwiązania trenera Prandelliego

W związku z kłopotami zdrowotnymi Antonio Cassano i Giuseppe Rossiego, którzy mogą nie zagrać na EURO 2012, trener piłkarskiej reprezentacji Włoch Cesare Prandelli szuka nowych opcji. Najbliższe mecze towarzyskie z Polską i Urugwajem będą okazją do sprawdzenia alternatywnych rozwiązań.

29-letni Cassano (AC Milan) i 24-letni Rossi (Villarreal) byli kluczowymi zawodnikami włoskiej kadry w eliminacjach do EURO 2012, zdobywając w nich, odpowiednio, sześć i jedną bramkę. Zagrali razem w pięciu z siedmiu ostatnich meczów reprezentacji.

Piłkarzy może jednak - z powodu kłopotów zdrowotnych - zabraknąć w turnieju finałowym ME, który odbędzie się w Polsce i na Ukrainie. Cassano ma kłopoty z krążeniem i niedawno przeszedł operację serca. Według ostatnich doniesień, zawodnik AC Milan potrzebuje od czterech do sześciu miesięcy, by powrócić na boisko. Prandelli rozważa jednak dołączenie go do ekipy nawet, jeśli nie będzie w stanie zagrać. Zdaniem selekcjonera, były gracz m.in. Realu Madryt ma bardzo duży wpływ na dobrą atmosferę w zespole.

Około pół roku będzie także trwała rekonwalescencja Rossiego, który pod koniec października uszkodził więzadła w prawym kolanie.

Pod ich nieobecność trener Prandelli ma do dyspozycji Mario Balotellego z Manchesteru City, Alessandro Matriego i Simone Pepe z Juventusu, mającego argentyńskiego korzenie Pablo Osvaldo z Romy oraz Giampaolo Pazziniego z Interu Mediolan. W poniedziałek zgrupowanie reprezentacji opuścił inny napastnik - Sebastian Giovinco z Parmy. Zawodnik doznał kontuzji mięśnia nogi podczas niedzielnego meczu Serie A z Lazio (0:1).

Selekcjoner włoskiej kadry rozważa, jak na razie, cztery opcje. Bierze pod uwagę wystawienie par Marti - Pazzini, Balotelli - Osvaldo i Pazzini - Osvaldo lub grę systemem 4-3-3 i dołączenie do którejś z nich Pepe jako skrzydłowego.

W jego planach nie mieści się najlepszy strzelec włoskiej ekstraklasy w ostatnich dwóch sezonach (57 goli - 29 w 2009/2010 i 28 w 2010/2011), najskuteczniejszy jak dotąd także w obecnych rozgrywkach (8 bramek) - Antonio Di Natale. Głównym powodem jest wiek zawodnika Udinese - w październiku skończył 34 lata. Trener chciałby dać szansę młodszym graczom, którzy będą mogli stanowić o obliczu zespołu także w kolejnych latach.

Nie skreśla jednak definitywnie Di Natale. Obiecał, że rozważy jego kandydaturę, jeśli do marca lub kwietnia zdoła strzelić około 25 bramek.

Reprezentacja Włoch 11 listopada zmierzy się z Polską we Wrocławiu, a cztery dni później z Urugwajem w Rzymie.

źródło: wp.pl

Powrót na górę strony