Dublerzy rozbili Macedonię
Reprezentacja Polski składająca się z graczy występujących w polskiej lidze bez większych problemów ograła Macedonię 4-1 (2-0). Bramki dla biało-czerwonych strzelali Arkadiusz Milik, Szymon Pawłowski, Artur Jędrzejczyk i Waldemar Sobota, a jedynego gola dla Macedonii zdobył Dejan Blaževski.
Pierwszą okazję w spotkaniu stworzyli Macedończycy, ale rzut wolny wykonywany po faulu na Dejanie Blaževskim bez problemu wyłapał Łukasz Skorupski. Polacy odpowiedzieli skutecznie w 10. minucie. Z rzutu wolnego strzelał Arkadiusz Milik, a do odbitej piłki dopadł Tomasz Jodłowiec i został sfaulowany w polu karnym przez Ostoję Stjepanovicia. Pawłowski z 11 metrów uderzył w prawy róg bramki, jego intencje wyczuł Kristijan Naumovski, ale ze skuteczną dobitką pospieszył Milik i zdobył swojego pierwszego gola w kadrze.
W obu drużynach widoczny był brak zgrania - Macedończycy próbowali zaskoczyć obronę Polaków długimi podaniami, z kolei Polacy szukali indywidualnych akcji na bokach boiska. Dośrodkowań w pole karne próbowali Paweł Wszołek oraz Milik, jednak bez większego efektu. Na kolejny strzał trzeba było czekać do 21. minuty, jednak uderzenie Jakuba Rzeźniczaka było bardzo niecelne. Chwilę potem było 2-0 dla Polski. Dobrze do akcji ofensywnej włączył się Łukasz Broź, a jego dośrodkowanie z najbliższej odległości wykończył Pawłowski.
Macedończycy próbowali natychmiast odpowiedzieć, ale płaski strzał zza pola karnego nie sprawił trudności Skorupskiemu. Polacy coraz śmielej atakowali bramkę, jednak dobre dośrodkowanie Milika w pole karne zdołał wyłapać Naumovski. W odpowiedzi z dystansu uderzał Riste Markoski, ale nie trafił w bramkę Skorupskiego. Polacy mieli przewagę, jednak nie przekładało się to na kolejne okazje podbramkowe. Tuż przed zakończeniem pierwszej części gry mieli jeszcze okazję gracze z Macedonii, ale zarówno uderzenie z rzutu wolnego, jak i dobitka Blaževskiego trafiły w polskich obrońców.
Drugą połowę dobrze rozpoczęli Polacy, ale Milik nie zdołał umieścić piłki w bramce mimo niepewnej interwencji Naumovskiego. Kolejną próbę z dystansu podjął Dominik Furman, jednak uderzył wysoko ponad bramką. Macedończycy, nawet gdy mieli okazje z rzutów wolnych, to trafiali w mur polskich zawodników lub uderzali wysoko ponad bramką. Po niespełna godzinie gry groźnie uderzał na bramkę Broź, ale Naumovski odbił piłkę na rzut rożny. Polacy podwyższyli stan gry w 64. minucie. Artur Jędrzejczyk dobrze wbiegł w pole karne przy rzucie rożnym wykonywanym przez Furmana i strzałem głową pokonał bramkarza Macedonii.
Macedończycy najlepszą okazję stworzyli kwadrans przed końcem spotkania, ale dobrą interwencją przy strzale Ejupiego popisał się Skorupski. Polacy nie zwalniali tempa i w kolejnej ofensywnej akcji dobrym dośrodkowaniem popisał się Tomasz Kupisz, a akcję wykończył Waldemar Sobota, strzelając czwartą bramkę dla polskiego zespołu. W 83. minucie Skorupski dwukrotnie uratował polski zespół, a dobitka Marko Simonovskiego była niecelna. Macedończycy zdobyli w końcu bramkę honorową po uderzeniu z dystansu Blaževskiego i spóźnionej interwencji Skorupskiego.
14 grudnia 2012, 17:15 - Kundu (Mardan Spor Kompleksi Kundu AST Arena)
Polska 4-1 Macedonia
Arkadiusz Milik 11, Szymon Pawłowski 23, Artur Jędrzejczyk 64, Waldemar Sobota 79 - Dejan Blaževski 87
Polska: 1. Łukasz Skorupski - 3. Łukasz Broź, 5. Artur Jędrzejczyk (84, 4. Adam Danch), 27. Tomasz Jodłowiec, 6. Jakub Rzeźniczak (46, 8. Bartosz Rymaniak) - 13. Paweł Wszołek (46, 19. Waldemar Sobota), 15. Daniel Łukasik (46, 9. Dominik Furman), 26. Przemysław Kaźmierczak, 18. Szymon Pawłowski (75, 21. Arkadiusz Piech), 20. Jakub Kosecki (59, 14. Tomasz Kupisz) - 17. Arkadiusz Milik.
Macedonia: 1. Kristijan Naumovski - 2. Vladica Brdarovski (83, 13. Tome Kitanovski), 5. Daniel Mojsov, 4. Sedat Berisha, 3. Mite Cikarski - 7. Dejan Blaževski, 6. Riste Markoski (60, 14. Predrag Ranǵelović), 8. Ostoja Stjepanović, 10. Nderim Nedžipi (75, 18. Marko Simonovski), 11. Dragan Ǵorgiev (61, 17. Ivan Mitrov) - 9. Jovan Kostovski (61, 19. Muzafer Ejupi).
żółte kartki: Łukasik, Jędrzejczyk.
sędziował: Hüseyin Göçek (Turcja).
Źródło: 90minut.pl