Słaby początek Polaków na Hokejowych Mistrzostwach Świata
Polacy niespodziewanie przegrali swój drugi mecz podczas hokejowych mistrzostw świata Dywizji 1A rozgrywanych w Katowicach. Zawodnicy Korei Południowej wygrali 4:1.
W sobotę reprezentacja Polski uległa drużynie Italii 1:3. W niedzielę niestety wygrać też się nie udało. Koreańczycy w swoim pierwszym meczu na turnieju dopiero po rzutach karnych ulegli Austrii 2:3. Zagrali jednak bardzo dobre spotkanie. Po dwóch tercjach w Spodku zanosiło się na sensację, bowiem Azjaci prowadzili 2:0. Jednak w trzeciej części Austriacy wyrównali i wygrali mecz po rzutach karnych.
Tym razem to Biało-Czerwoni zostali zaskoczeni przez przeciwników. Po dwóch trafieniach Michaela Swifta nasi musieli odrabiać straty. Kontaktowy gol Grzegorza Pasiuta w ostatniej tercji na niewiele się zdał, bo chwilę później urodzony w Kanadzie Swift znów pokonał naszego bramkarza. Ostatnia bramka rywali była konsekwencją wycofania bramkarza. Stratę krążka bezbłędnie wykorzystał Kim Sangwook.
Polacy mają już tylko minimalne szanse na awans do elity. Może go wywalczyć zespół, który zajmie w grupie drugie miejsce. Nasza drużyna zagra jeszcze ze Słowenią, Austrią i Japonią.
źródło: tvn24